u mnie się nawet pogoda jebła, więc słabo jest, w jeden dzień przeczytałam 470 stronicową książke i teraz to już mi zostały kurcze tylko lekcje XD
radość mnie rozpiera , no ale cóż ._.
bałagan sie zawsze sam robi, coś się przestawi, coś połozy, i po chwilo do pokoju wejść się nie da ^^ lekcje tez się robią same, wystarczy je później spisać ^^
ja z histori jestem tumanem, i z fizyki --' i mialam z tych przedmiotow 2 na semestr a na jutro mam zrobic prace na temat 'akcja N' z histori bo przez przypadek sie zgłosiłam i to jest dodatkowe ale jak nie zrobie to dostane jedynke --' eh.
nie no ale chyba w końcu się wezme za tą historie, troche sie skopiuje z tej strony ttroche z tej, zamieni na własny język ,przeczyta 2-3 razy aby cokolwiek zapamiętać i tyle. moze tą 2 dostane jutro...
no i gotowe tylko kolega ostatnie przeróbki zrobi i już zaraz sie paru dat nauczyć i gotowe a od 3 dni siedziałam i myślałam nad tym aby to zrobić <lol2> a zajęło mi to 30 minut jutro gorzej --' bo zrobienie reportażu na polski a nawet nie mam tematu wymyślonego eh ta szkoła... ale koniec roku, podciągnąć tylko niektóre ocenki i koniec a potem nareszcie nowa szkoła
Masz to szczęście GosieQ... niektórzy muszą jeszcze rok siedzieć w starej... Niestety... A co do historii i fizykii - też dobra nie jestem... dołożyć jeszcze biologię i będzie trio przedmiotów których nigdy nie będę w stanie się nauczyć... Znaczy nie wyżej niż 3 z każdego...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach